KE straszy, gdyż chce, żeby „było tak jak było”, bo Polska, szczególnie za rządów PO-PSL była łatwym, podawanym „na tacy” łupem do podziału jej zasobów przez kilka państw UE, szczególnie dla Niemiec (stąd nagrody, unijna kariera Tuska i jego świty). Zmiana władzy zakończyła ten swoisty rabunek, więc nasz rząd stał się wrogiem do zwalczania pod byle jakim pretekstem, nawet ideologicznym. Na czele zarzutów jest rzekomy brak praworządności „reżimu” i każde oszczerstwo przyniesione do Brukseli przez antypolskich sprzedawczyków. Krótko, mówienie o reżimie u nas, to kosmiczna propagandowa bzdura mogąca mydlić oczy tylko bezmyślnym!

Jestem jednym z większości Polaków, którzy są bardzo zadowoleni z obecnej władzy i wręcz dumni! (potwierdza to wielu znajomych i nie zmieni tego kilka nieuniknionych błędów rządu) To godne podziwu, że ta władza mając przeciw sobie wrogów za granicą i rozbudowaną przez nich V-kolumnę w kraju ciągle rozwija infrastrukturę w kraju i wspomaga ważne dla społeczeństwa dziedziny. Nie można dopuścić, aby miejsce takiej władz zajęły czające się na to antypolskie hieny i aferzyści chcący rabować kraj i wyprzedawać obcym. Do tego na czele takiego gangu, miała by stanąć niemiecka marionetka, czyli skompromitowany już do granic możliwości jako człowiek i jako polityk Donald Tusk! Rodacy, pilnujmy Polski!

Tekst zamieszczony na internetowym furum w portalu wSieci o popraciu dziennikarzy z Portugalii dla orzeczenia Trybunału Konsytucyjnego w Polsce