Platforma niech się pogodzi z Dudą
Jutrzejsza ceremonia zaprzysiężenia szóstego prezydenta RP, ze zrozumiałych względów budzi spore zainteresowanie opinii publicznej. Andrzej Duda rozpocznie swą kadencję w wyjątkowych okolicznościach. Nie tylko ze względu na ciekawy rodowód polityczny - rokujący nadzieję, że niekoniecznie będzie prezydentem jedynie Polaków popierajacych PiS (że nie jest to niemożliwe udowodnił list wysłany "do czytelników Gazety Wyborczej") - ale też dlatego, że o podniesienie emocji usilnie postarali się jego przeciwnicy.