Łukasz Gibała, przewodniczący stowarzyszenia Logiczna Alternatywa, dołącza do powszechnej i ostrej krytyki wyników konkursu na dyrektora ZIKiT-u. Jednak na tym nie poprzestaje. Poseł w imieniu stowarzyszenia składa pisma w tej sprawie do Wojewody i do Rady Miasta Krakowa. Do Przewodniczącego Rady Miasta trafi również wniosek o podjęcie uchwały o referendum w sprawie odwołania Jacka Majchrowskiego.

- Mamy do czynienia z sytuacją, kiedy człowiek, na którym ciążą poważne zarzuty, który ma w tej chwili 12 spraw sądowych w toku, który jest oskarżany o korupcję, wielokrotne przekraczanie uprawnień, niegospodarność, poświadczenie nieprawdy, mobbing i molestowanie pracownic, zostaje dyrektorem jednej z najważniejszych jednostek miejskich. Brak słów, żeby opisać tę sytuację. Skandal, absurd, wstyd, arogancja – to wciąż za mało – powiedział na dzisiejszej konferencji prasowej Gibała.

Korzystając z przepisów prawa administracyjnego Stowarzyszenie Logiczna Alternatywa, którego liderem jest Łukasz Gibała, skierowało dzisiaj do Rady Miasta Krakowa „Skargę na nienależyte wykonywanie zadań i naruszenie praworządności przez Prezydenta Miasta Krakowa”. Do Wojewody Małopolskiego, jako nadzorującego pod względem legalności organy gminy trafiło z kolei pismo, w którym Gibała wnosi o sprawdzenie, czy decyzja o powołaniu Jana Tajstera na funkcję dyrektora ZIKiT nie została podjęta z naruszeniem prawa. Sam Gibała nie kryje, że jego zdaniem prawo zostało złamane. Chodzi o często przytaczany w dyskusji na temat Jana T. wymóg, aby osoba pełniąca funkcję urzędnika samorządowego „cieszyła się nieposzlakowaną opinią”. – Nie wierzcie Państwo Prezydentowi Majchrowskiemu, kiedy mówi, że wszystko jest w porządku, bo Jan Tajster nie ma na koncie prawomocnego wyroku. To nie wystarczy. Przecież w ustawie o pracownikach samorządowych wymóg „nieposzlakowanej opinii” wymieniony jest niezależnie od wymogu niekaralności. Nie bez powodu ustawodawca dodał to dodatkowe kryterium. Prezydent Majchrowski, jako profesor prawa, powinien o tym doskonale wiedzieć – argumentował dziś Gibała. Jego zdaniem sprawa jest tym bardziej skandaliczna, że zarzuty ciążące na Janie Tajsterze dotyczą jego działań jako dyrektora Zarządu Dróg i Komunikacji, czyli poprzednika dzisiejszego ZIKiT-u. – To tak, jakby mówić, że wszystko jest w porządku w sytuacji, kiedy na dyrektora przedszkola powołuje się osobę, na której ciąży kilkanaście oskarżeń o pedofilię, argumentując, że przecież nie ma prawomocnego wyroku, a osoba ta ma duże doświadczenie w pracy z dziećmi – stwierdził.

Przewodniczący Logicznej Alternatywy podkreślił, że wybór Jana Tajstera na dyrektora ZIKiT to zdecydowanie największy, ale nie jedyny przejaw arogancji urzędującego prezydenta miasta. Jako przykłady podał m.in. „wpadkę” związaną z Zimowymi Igrzyskami Olimpijskimi czy kontrowersje wokół osoby byłego prezesa AMR, Zbigniewa Rapciaka, którego prezydent Majchrowski, mimo kompromitujących nagrań, nie chciał odwołać z zajmowanej funkcji.

Na dzisiejszej konferencji prasowej Łukasz Gibała zapowiedział również, ze Stowarzyszenie Logiczna Alternatywa skieruje do Rady Miasta Krakowa wniosek o podjęcie w najszybszym możliwym terminie uchwały o referendum w sprawie odwołania Jacka Majchrowskiego z funkcji prezydenta. Taką uchwałę zgodnie z obowiązującymi przepisami RMK może podjąć najwcześniej 1 października. Pytany, co w sytuacji, kiedy Rada wspomnianej uchwały nie podejmie, Gibała nie wykluczył, że Stowarzyszenie będzie starało się doprowadzić do referendum oddolnie – czyli poprzez zbieranie podpisów pod stosownym wnioskiem.