Na ciekawe zdjęcie natknąłem się przeglądając galerię zdjęć w internetowym wydaniu Kraków nasze miasto autorstwa Adama Wojnara z jesiennych zawodów strzeleckich, organizowanych przez krakowskie Bractwo Kurkowe.
Przypominam, że jest to pismo wydawane za pieniądze podatników. Redaguje go członek PO Mariusz Bembenek, spełniający funkcję redaktora naczelnego, fotografa, robiącego opracowanie graficzne i skład. Jakoś nie zauważyłem w stopce redakcyjnej takiego wpisu jaki jest w stopce Pisma Lokalnego w I Dzielnicy: Autorzy tekstów oprócz red. technicznego nie otrzymują żadnych honorariów.
Polska to kraj ok. 38 milionowy. Z tego ? liczba uprawnionych do głosowania wynosi ok. 30 milionów. Frekwencja w wyborach jest zróżnicowana i związana z rodzajem wyborów. Najwyższa jest w wyborach prezydenckich - bywała nawet prawie 70 procentowa.
Nie powiem ? rzecz ważna i to dla wszystkich, ale tylko z jednego powodu. PO to partia władzy. I tylko w tym sensie mnie ? jako obywatela ta kampania i jej wynik mnie obchodzi. Roszady i gry wewnętrzne partii są jej problemem ? ale dla mnie, człowieka spoza PO - z tego szumu wypływają co najmniej dwie bardzo niepokojące informacje.
Bogusław Kośmider należy do tych nielicznych krakowskich polityków z którymi można się nie zgadzać, ale których należy wysłuchać choćby z racji zajmowania dwóch oficjalnych stanowisk w mieście.
