Rząd PiS i wicepremier Morawiecki kompletnie nie rozumie gospodarki. Jednym z głównych elementów gospodarki jest właściwa atmosfera sprzyjająca przedsiębiorczości. Co powinien zrobić rząd – w pierwszej kolejności ograniczyć podatki, składki zusowskie, ograniczenia prawne . Nawet nie drastycznie . Po prostu obniżyć. W szczególności zwiększyć kwotę wolną od podatku od wynagrodzeń. I uczynić z tego huczną propagandową fetę. Tak jak to zrobił Orban  na Węgrzech. Stworzyłoby to pewną atmosferę do inwestowania.

Mamy zamiast tego rojenia Morawieckigo o jakimś  partnerstwie publiczno-prywatnym, o jakichś samochodach elektrycznych które mają wyciągnąć Polskę z kryzysu. Dla kogo jest przeznaczony ten stek propagandowych bzdur? Dla przedsiębiorców czy dla niedouczonych członków PiS? Jak odbierają taka informację przedsiębiorcy - ponowne  tworzenie grupy firm związanych z władzą , finansowanych przez pozostałą część gospodarki. Przypomina mi się jak hucznie w Moskwie otwierano inwestycję zwaną potocznie „Rosyjska Krzemowa Dolina” . Jakiemuś oligarchowi związanemu z władzą dano kasę , za tą kasę wybudował niezwykle kosztowne budynki (wszystko przepłacone wielokrotnie) , i co? I nic, co więcej  -gów.. . Zdolni informatycy którzy mogliby pracować w tych budynkach wieją na Zachód. Dlaczego ? Bo tam lepiej zarabiają i mają pewne że jak zarobią i odłożą na konto, nie zajuma im pieniędzy jakiś oligarcha. Tak samo w Polsce. Zdolni ludzie którzy mogą tworzyć wynalazki zapytają w pierwszej kolejności – za ile? Otrzymają odpowiedź – musimy pomagać najbiedniejszym . Zdolny człowiek odpowie „Ok. to pomagajcie, a ja jadę pracować do Niemiec , do Wielkiej Brytanii itd.”  Jak spowodować żeby Polacy pracujący na Zachodzie wracali do kraju? To bardzo proste. Lepiej im płacić.

Wszystkie akcje socjalne – 500+, mieszkanie+, kwota wolna od podatku tylko dla najbiedniejszych wywołują atmosferę – „uwaga nie wystarczy im pieniędzy –będą nas łupić”. Nawet Minister Maciarewicz , którego cenię i szanuję, wpisał się w tą socjalną akcję , podwyższając  kwotę chorobowego do 100% wynagrodzenia dla wojskowych. Po co ? Chciał się im przypochlebić?

Częścią złej atmosfery jest akcja przeciwko wyłudzeniom VAT-u. Skądinąd słuszna, jednak znaczne rozszerzenia kompetencji kontrolnych Urzędu Skarbowego, ogromne zmiany przepisów prawnych z tym związanych , tworzy atmosferę nagonki na przedsiębiorców.

Mamy już pierwszy efekt takiej atmosfery . Znaczne ograniczenie inwestycji prywatnych przedsiębiorstw w II połowie roku.  O ile drugim kwartale mieliśmy wzrost inwestycji , to w trzecim kwartale mamy spadek inwestycji o ponad 10% r/r. Ekonomiści zastanawiają się dlaczego? Przecież sytuacja gospodarcza na Zachodzie jest stabilna, zwiększony napływ gotówki z programu 500+ powinien ożywić gospodarkę , a tu efekty całkowicie  odwrotne. Nie ma żadnego wyraźnego czynnika który powodowałby taki spadek. Przyczyną jest „socjalistyczna atmosfera”. Na wszelkie programy socjalne trzeba najpierw zarobić. Można było wprowadzić 500+ za rok czy za dwa lata -  przed wyborami a teraz skupić się na ułatwieniach w gospodarowaniu. A propos – czy ktoś może mi wskazać zlikwidowane lub zmienione przepisy prawne blokujące gospodarkę? Minął rok rządów PiS. A panie ministrze Gowin  - gdzie są pańskie rozwiązania odblokowujące dostęp do wielu zawodów? Był to pański sztandarowy program w PO, dlatego odszedł Pan z PO.

Rezultat tej polityki będzie taki, że za trzy lata wróci do władzy  lewacko-złodziejska banda, a przywódcy PiS – u będą po tysiąckroć zadawać sobie pytanie – jak to się stało? Przecież jesteśmy tacy wspaniali , tacy patriotyczni. Będziecie mieli tak samo zbaraniałe miny  jak teraz PO-wska zbieranina która straciła władzę. Bo pieniądza nie da się wziąć na „patriotyzm”, „słuszne cele” , „dobrą zmianę”. Jak się kończy , to się kończy. I najpierw trzeba go zarobić, a potem wydawać.

Tekst ukazał się na Salon24 w dniu 26 listopada 2016r