Dostaliśmy do Redakcji kilka maili od przerażonych sąsiadów z osiedla. Prezentuję dwa z nich, ale sądzę, że piszący te listy oddają przerażanie nas wszystkich.
?W załączniku przesyłam zdjęcie tablicy informacyjnej (jednej z dwóch), którą dzisiaj przypadkiem zauważyłem, a informującej o rozpoczęciu budowy kolejnych bloków na Żabińcu. Ciężko je znaleźć, bo są odwrócone tyłem do drogi, w wysokich chaszczach, jakieś 30 metrów w głąb działki. Wychodzi na to, ze będą kolejne budynki, a drugiego wyjazdu z osiedla jak nie było tak nie ma Obawiam się, ze obecnie jedyny dojazd do działek, na których mają powstać nowe bloki jest wzdłuż ulicy Konecznego...?
"Z nieukrywanym przerażeniem podczas niedzielnego spaceru odkryłem wciśniętą w zarośla tablicę informacyjną, zgodnie z którą we wrześniu miała rozpocząć się kolejna budowa przy Konecznego! Oczywiście nikt nie kwestionuje własności gruntów i prowadzenia na nich inwestycji, ale z uwagi na problem już nieuchronnej katastrofy komunikacyjnej na Żabińcu nasuwa się nieustające pytanie: co z drogą wyjazdową??? Jeszcze nie zasiedlono bloków z Metropolis ani Atal, a tu taka niespodzianka! Tablica wskazuje, że pozwolenie na budowę jest z.... 2011 roku! Stan tablic tego nie potwierdza, wyglądają, jakby je postawiono miesiąc temu. Retorycznie pytam czy zatem mamy do czynienia z kolejną rozsądną i oczywiście bezinteresowną decyzją urzędników, którzy zatwierdzają pozwolenie bazując na wyjeździe drogą Żabiniec? Kiedy nowe miejsca zostaną zasiedlone, to kolejki przy wyjeździe będą już w garażach, nawet tych podziemnych!!! To jest skandal, który nadaje się do telewizji i przeprowadzenia gruntownej kontroli procesu wydania pozwoleń na budowę! Czy Pani ma jakiekolwiek informacje na ten temat? Ktoś za ten burdel musi być odpowiedzialny, liczę że jak zwykle gruntownie pomoże Pani zbadać sprawę".
Na tym etapie możemy Państwa nieco uspokoić. Poprosiliśmy o komentarz do tych listów osobę doskonale znającą stosunki panujące na linii deweloperzy ? miasto. I teraz cytuję jej odpowiedź na ten temat: ?Także widziałem już te tablice Portugalczyków. Jak będą chcieli te bloki odebrać to są zobowiązani do zrobienia drugiego wjazdu - to wiem z ZIKiT. Wiem jednak że nie maja pieniędzy a tablice postawili bo kończy im się ważność pozwolenia na budowę - jest ważne 3 lata dlatego wystawili tablice żeby nie stracić ich ważności?.
Więc- jak na razie ? kolejna budowa nam w tej chwili nie grozi. Co będzie w przyszłości - trudno bawić się we wróżbitę. O sytuacji miejskich finansów można się przekonać czytając odpowiedź z ZIKiT na naszą prośbę o dokonanie remontu części ulicy Żabiniec. Parę dni temu dostaliśmy odpowiedź znak ZIKiT/S/87732/13/UZI/66922 składającą się z trzech krótkich zdań:
?Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu informuję, że remont odcinka ulicy Żabiniec był realizowany i finansowany przez dewelopera. Ulica Żabiniec znajduje się w planach remontowych naszego zarządu, których realizacja uzależniona będzie od posiadanych środków finansowych. Z chwilą otrzymania dodatkowych środków finansowych sprawa remontu zostanie rozpatrzona ponownie?. Prawda, że jest to jasna, czytelna, konkretna i pięknym polskim językiem napisana odpowiedź ?