Pod koniec ub. wieku wraz z grupką znajomych zakupiliśmy działki budowlane w Niepołomicach. Skusił nas miraż wyłaniający się z każdej  gazety: własny domek z ogródkiem, zdrowe powietrze bo Puszcza blisko, do Krakowa kilkanaście minut jazdy samochodem. Niestety po 15 latach widzimy, że zrobiliśmy błąd w naszych kalkulacjach.

Początkowe obawy o zatruwanie Niepołomic przez ówczesną Hutę im. Tadeusza Sendzimira na szczęście się nie potwierdziły, bo i produkcja w hucie została ograniczona i widać, że nowy hinduski właściciel dba o środowisko. Ale jest to jedyne optymistyczne zjawisko jakie możemy na terenie Niepołomic dostrzec.

 Gmina Niepołomice za burmistrza Kracika  stała  się enklawą przemysłową, ze wszystkimi tego konsekwencjami. Z wymarzonej przez nas ciszy, spokoju i czystego powietrza nie zostało nic. (?) Dziś widzimy, że polityka ?łapania? przez Niepołomice wszystkich co chcą inwestować w Polsce była ogromnym błędem ówczesnych władz. Widzimy też, że polityka ta jest twórczo kontynuowana przez zastępcę Kracika -a jego wychowanka- na fotelu burmistrza  Romana Ptaka. Większość naszych znajomych, którzy sprowadzili się do Niepołomic nie wzięło udziału w poprzednich wyborach  samorządowych w 2010r. Dziś widzimy, że było to dużym błędem z naszej strony. Z niepokojem śledzimy doniesienia prasowe o relacjach na linii: burmistrz  Roman Ptak a  Prezes Fundacji Zamek Królewski w Niepołomicach  Barbara Ptak. (?) Pisaliście też o topieniu gminnych pieniędzy w przysłowiowym basenie, czyli Ośrodku Sportu i Turystyki w Niepołomicach. (?) Wiemy, że w tych sprawach  prokuratura prowadzi śledztwo, które z dużą dozą prawdopodobieństwa zakończy się aktem oskarżenia i jakimś wyrokiem skazującym.  Z natury rzeczy wyeliminuje to Romana Ptaka z ubiegania się o ponowny wybór. Nasze obserwacje miejscowej sceny politycznej też nie są budujące. Rada jest skłócona i nie reprezentuje wysokiego poziomu. W zasadzie tylko jeden z opozycyjnych radnych mógłby ubiegać się o wybór na burmistrza w 2014r, ale pewnie ze względu na wiek  nie podejmie wyzwania.

Zwracamy się więc do Państwa z prośbą, aby Wasza  redakcja zaapelowała do dynamicznego samorządwca lub chcącego nim zostać  (bardzo chętnie widziana kobieta) z Krakowa lub okolicznych gmin o rozważenie ubiegania się o posadę burmistrza w Niepołomicach. Sądzimy, że tylko człowiek z zewnątrz, nie uwikłany w lokalne powiązania biznesowo ? rodzinne, może uzdrowić sytuację w Niepołomicach, doprowadzając do równomiernego rozwoju, z poszanowaniem gminnej przyrody i znacznie niższymi podatkami aniżeli obecnie.   Gwarantujemy, w imieniu tych nowo osiadłych w gminie Niepołomice , poparcie i pomoc. Będziemy też zabiegać o wprowadzenie kilku osób do nowej Rady Miasta i Gminy.   Potencjał do zagospodarowania jest spory bo prawie sięga 50 procent tych wyborców z terenu gminy, którzy w  2010r zostali w domu.

Nazwiska i imiona autorów listu do wiadomości redakcji.

Skróty w tekście od redakcji.