W obecnej sytuacji geopolitycznej w jakiej znajduje się nasz nieszczęśliwy kraj dla każdego jako tako świadomego i w sposób właściwy rozumiejącego swoją rzeczy powinność wraz z pojęciem racji stanu obywatela, zasadnym pozostaje konieczność znalezienia odpowiedzi na pytanie: czy stawiać na ugrupowania tworzone przez ludzi stwarzających choć pozór dobrych intencji i wynikających zeń patriotycznych pobudek, niezależnie już od tego jak ów patriotyzm jest przez nich pojmowany i ile błędów i wypaczeń podczas marszu po krętej drodze ku osiągnięciu postawionych celów (wyprowadzenie naszego organizmu państwowego „na prostą” oznaczającą realną niezawisłość) zdarza im się popełnić, czy może jednak po staremu za pośrednictwem klik miejscowych kanalii, wypomadowanymi ustami cioteczki Grabcowej ślących kolejne wielce postępowe i „proeuropejskie” komunikaty do ogłupionego wieloletnią tresurą społeczeństwa, dać się omamić przeróżnym kosmopolitycznym hienom usiłujących właśnie ostatecznie domknąć międzynarodową sieć układów, tak by pogrążyć naszą - wciąż usiłującą się we właściwy sposób odrodzić - państwowość już na amen, tak aby nam maluczkim nawet do pustych łbów nie przychodziło próbować wyrwać się na jakowąś śmieszną i nikomu niepotrzebną niepodległość.
- Odsłon: 915