Gdy usłyszałem to określenie – jako człowiek techniki – zastanowiłem się nad jego znaczeniem i istotą Samochód, pojazd -samo decydujący? Niezależny? Jak tak – to od kogo niezależny? Co za dziwoląg – urządzenie techniczne - samowystarczalne? To użytkownik staje się zbędny? To po co to urządzenie? Samowystarczające do działania – coś na kształt Perpetuum Mobile.

Stawia to w końcu niezwykle ważny problem - zwłaszcza wobec rozwoju współczesnej techniki czy nie jest to przypadek przeważania techniki nad rolą sprawczą człowieka. To ostatnie pytanie wcale nie jest banalne – jako, że rozwój urządzeń idzie w kierunku wyposażania ich w dodatkowe funkcje peryferyjne. Tych często albo się nie wykorzystuje albo w nie się nie ingeruje. Użytkownik w istocie nie ma na nie wpływu. Doświadczamy tego choćby w samochodach, w których spora część funkcji robi wrażenie jakby raczej służyła celom marketingowym, pozwalała na podnoszenie ceny oraz – ważne – dawała przywiązanie klienta do fabrycznego serwisu

Użytkownik bierny – wydaje się być celem w wyścigu rynkowym.

Bierny – nieświadomy – uzależniony – ma być celem?

Jestem człowiekiem techniki i wielokroć doświadczałem dobroci udogodnień np. w aparaturze, ale też wiem z doświadczenia jak dalece automatyzm działania tych systemów stwarza złudne poczucie poprawności działania całego systemu i uzyskanego wyniku. Udogodnienie może być źródłem złudnej wiary, że automat za mnie myśli i nie ma się czym zajmować. Klasyką w tym zakresie – niech będzie ślepa wiara kierowcy, że system ABS czy kontroli trakcji zwalania z konieczności szacunku dla zmiennych warunków pogodowych. Nie wiem czy Policja ocenia ile rozbitych wypasionych pojazdów – to skutki takiej wiary w technikę. Jak wszystkiego – też i z techniki można korzystać ale z minimum świadomości tego co robi maszyna Odczłowieczenie techniki jest w istocie niebezpieczne zaś rezerwa w tym zakresie nie jest wcale wstecznictwem i irracjonalną obawą przed postępem.

Jak się okazuje – spece od samochodów – pod to określenie „autonomiczny samochód” podkładają kolejne stopnie idealizacji -wedle klasyfikacji SAE (International Society of Automotive Engineers) – odnoszącej się do tych moich przypuszczeń. Kolejne stopnie autonomizacji to przejście - od samochodu, który się porusza przy pełnej kontroli kierowcy – poprzez kolejne uniezależnienia urządzenia od woli kierowcy po stan w ostatnim poziomie 5-tym, w którym samochód z pełną automatyzacją porusza się samodzielnie i w każdych warunkach Człowiek ma tylko zdefiniować cel jazdy. Taki automatyczny stangret.

Co prawda jeszcze nie istnieje samochód o tym poziomie zautomatyzowania lecz futurystyczny cel prac technicznych jest tak właśnie określony. Dziś jesteśmy ponoć na stopniu drugim – góra = trzecim/

Wizja jak wizja. I trudno ją krytykować – w końcu każde techniczne – i nie tylko techniczne rozwiązanie - zaczyna się od wizji. Wszak helikopter jako konstrukcje wymyślił właśnie jako wizję - Leonardo da Vinci – tyle., że zabrakło Mu tylko materiałów i – silnika.

Perspektywa samochodu na piątym stopniu rozwoju tak rozumianej autonomiczności powinna cieszyć bogatych pijaczków (taki siada – mówi słowo – dom – i zasypia za kierownicą albo na tylnym siedzeniu). Mnie ona cieszy podziwem dla wysiłku myśli technicznej i postępu technologii, lecz i martwi poważnym zagrożeniem odłączenia człowieka od odpowiedzialności za działanie maszyny. Znana jest wszak żelazna reguła, że każde urządzenie się zepsuje – problemem jest tylko kiedy, a im wyższy stopień złożoności systemu tym większa szansa na ową awarię. Obsługujący samoloty i loty kosmiczne to wiedzą doskonale, a komputerowcy ujmują jako Prawo Petera. Mówi ono że kawa postawiona na komputerze wylać się musi zwłaszcza gdy jest dobrze posłodzona. Wyraża się to też popularnym wśród techników powiedzeniem,- iż użyteczne rozwiązanie techniczne ma być idioto odporne

Wszystkie te myśli pojawiły mi się po wypowiedzi Pana Profesora (przepraszam nazwiska nie pomnę) z Politechniki Warszawskiej, który w kontekście omawiania spraw związanych z samochodami o napędzie elektrycznym – powiedział, że i tak przyszłość techniki samochodowej widzi w pojazdach alternatywnych

Wobec poważnych wątpliwości, które mam co do ekologiczności pojazdów elektrycznych (to oddzielna opowieść w kontekście rzeczywistego kosztu ekologicznego tego rozwiązania) nie wiem, czy Pan Profesor nie ma racji. Dla osłody dodam że jednak uznaję, iż w perspektywie wyczerpywania się zasobów ropy i stagnacji w zakresie głębokiego przetwórstwa węgla – jednak prace nad rozwojem samochodów elektrycznych a w szczególności hybrydowych – mają sens i są konieczne

Tym tekstem chciałem tylko dać Państwu pod rozwagę problem odczłowieczania techniki – traktowania jej jak swego rodzaju złotego cielca nowych czasów. To skłonność szczególnie dotykająca humanistów

Odpowiedzialność, świadomość skutków działań i decyzji człowieka – nie może być zredukowana przez technikę.

A że ta się rozwija – to znakomicie – tyle że trzeba zawsze wiedzieć co się ma w ręku.

 

PRZECZYTAJ

 📝 Najnowszy artykuł
27 Października 2025

Atakując PiS i Jarosława Kaczyńskiego, Donald Tusk chce desperacko przykryć to, że był putinoidem, a jest przegrywem

Koronnym dowodem na to, że Donald Tusk wiele lat, świadomie lub mniej świadomie, gdy już daleko w tym zabrnął, wysługiwał się Putinowi lub robił rzeczy bardzo Putinowi pomocne, świadczy zapamiętanie i desperacja, z jakimi teraz udaje wroga Putina. A swoje „zasługi”, w drodze podręcznikowej wręcz projekcji, przerzuca na Prawo i Sprawiedliwość oraz Jarosława Kaczyńskiego. Na Krajowej Konwencji Platformy Obywatelskiej 25 października 2025 r.

...
(Czas potrzebny na przeczytanie tego tekstu to około 5 minut i 22 sekundy.)


27 Października 2025

Atakując PiS i Jarosława Kaczyńskiego, Donald Tusk chce desperacko przykryć to, że był putinoidem, a jest przegrywem

(535) Stanisław Janecki

Koronnym dowodem na to, że Donald Tusk wiele lat, świadomie lub mniej świadomie, gdy już daleko w tym zabrnął, wysługiwał się Putinowi lub robił...
(Czas potrzebny na przeczytanie tego tekstu to około 5 minut i 22 sekundy.)


24 Października 2025

Polska miedź

(527) dr inż. Feliks Stalony - Dobrzański

Pojawiła się wieść – rewelacja. Na terenie Polski tuż przy granicy z Niemcami odkryto potężne złoża miedzi. To rejon, w którym znajduje się wielka...
(Czas potrzebny na przeczytanie tego tekstu to około 2 minuty i 55 sekund.)


22 Października 2025

Nerwowa sytuacja w rządzie Tuska. Domański zastanawia się nad nowelizacją budżetu na 2025 r. "Będą ciąć wydatki po cichu"

(423) Zespół wPolityce.pl

Na wczorajszej konferencji prasowej rzecznik rządu Adam Szłapaka po zwyczajowych już informacjach o „kolejnych sukcesach” rządu Donalda Tuska, nie...
(Czas potrzebny na przeczytanie tego tekstu to około 2 minuty i 48 sekund.)


17 Października 2025

Grób rodziców Chopina też przykryty plandeką?! Nawet z tym nie zdążyli na Konkurs Chopinowski! Opóźnione prace i kolejna afera

(591) Marzena Nykiel

Są dwa miejsca w Warszawie, które w rocznicę śmierci Fryderyka Chopina ludzie wierzący chcą odwiedzić przede wszystkim. To bazylika św. Krzyża,...
(Czas potrzebny na przeczytanie tego tekstu to około 2 minuty i 39 sekund.)


Cookies user preferences
We use cookies to ensure you to get the best experience on our website. If you decline the use of cookies, this website may not function as expected.
Accept all
Decline all
Analytics
Tools used to analyze the data to measure the effectiveness of a website and to understand how it works.
Google Analytics
Accept
Decline
Unknown
Unknown
Accept
Decline
Save