Ma rację premier Beata Szydło: coraz bardziej bezczelne wchodzenie Niemców w buty ofiar II wojny światowej to „bezczelność i kpina z ofiar niemieckich zbrodni”. Gdy bowiem kanclerz Niemiec twierdzi, że „78 lat temu Niemcy i świat zostały wyzwolone spod tyranii narodowego socjalizmu”, to po prostu kłamie. Niemcy walczyli do końca w obronie narodowego socjalizmu, do końca realizowali też zbrodniczy program Hiltera. Opór wobec rządów NSDAP miał mniej niż symboliczny charakter, a ci, którzy twórcę III Rzeszy próbowali zabić, robili to z powodu niepowodzeń na frontach, a nie dlatego, że sprzeciwiali się reżimowi.

W całej Europie mordowali nie jacyś wynarodowienie „naziści”, ale zwykli Niemcy - robotnicy, chłopi, urzędnicy, inteligenci, szlachta.
Mordowali z pasją i dzikością, której nie tłumaczy ani brutalna natura reżimu, ani okoliczności. Mordowali, bo oni też poczuli się częścią „rasy panów”, i oni też marzyli o „lebensraum” od Atlantyku do Uralu, a może i dalej. Rak okrucieństwa zawładnął Niemcami w sposób w dziejach nieznany. Zawładnął, bo wyrastał z głębi niemieckiej historii, i z mocno zakorzenionej pogardy wobec słabszych, zwłaszcza Słowian i Żydów.
W planach Hitlera Polacy mieli zostać sprowadzeni do roli niewolników, przesiedlonych za Ural, pozbawionych jakichkolwiek warstw przywódczych. Mieli zniknąć jako naród. Nie były to puste słowa; swoje zamiary wyłożone w „Mein Kampf” zrealizował w 100 proc. Nie ma podstaw sądzić, że w stosunku do nas zachowałby się inaczej.
To Niemcy - nie naziści - wymordowali 6 milionów europejskich Żydów, w tym 3 miliony obywateli polskich. To ich dzieło. Fakt, że w warunkach brutalnej okupacji nie wszyscy Polacy zdali tak skrajnie trudny okupacyjny egzamin, niczego tu nie zmienia. Gdyby niemiecka napaść, a później eksterminacja polskich elit, nie byłoby szmalcowników. Ich haniebne zachowanie obciąża niemieckie, nie polskie, sumienia.

Polska o tym wszystkim mówi głośno. I tak musi pozostać. Polska - w obliczu zagubienia Anglosasów, cwaniactwa Niemców i tradycyjnego zakłamania Rosjan jest dziś strażnikiem prawdy o II wojnie światowej. My mówimy prawdę, z odwagą i, Bogu dzięki, z zaangażowaniem i pasją. I niech tak zostanie. To nasza misja. Święta misja.

 Tekst ukazał się na portalu wPolityce,pl 9 maja 2023r

PRZECZYTAJ

 📝 Najnowszy artykuł
30 Maja 2025

Targowica rozproszona

felekTargowiczanie końca XVIII w należeli do warstwy, wedle wtedy istniejącego systemu politycznego, uprawnionej do wpływu na życie publiczne. Dziś byśmy może powiedzieli – formalnie należeli do elity. W ich pojęciu – Konstytucja 3-ciego Maja była zagrożeniem nie tylko ich praw ale i całkiem nieraz

...
(Czas potrzebny na przeczytanie tego tekstu to około 2 minuty i 55 sekund.)


30 Maja 2025

Targowica rozproszona

(171) Feliks Stalony - Dobrzański

Targowiczanie końca XVIII w należeli do warstwy, wedle wtedy istniejącego systemu politycznego, uprawnionej do wpływu na życie publiczne. Dziś byśmy...
(Czas potrzebny na przeczytanie tego tekstu to około 2 minuty i 55 sekund.)


28 Maja 2025

Prosty wybór…

(565) Prof. Grzegorz Górski

To co się dzieje od 2 – 3 dni w Polsce w związku z wyborami, z pewnością przejdzie do historii. I nawet nie dlatego, że wynik tych wyborów w sposób...
(Czas potrzebny na przeczytanie tego tekstu to około 3 minuty.)


11 Maja 2025

Co wynika z tekstu Polemika p. Anieli

(471) dr Feliks Stalony - Dobrzański

Nie da się pozostawić bez reakcji tekstu p. Anieli Langiewicz sprzed paru dni, który zresztą nie wiedzieć dlaczego zawiera w tytule słowo polemika....
(Czas potrzebny na przeczytanie tego tekstu to około 7 minut.)


10 Maja 2025

"Człowiek, który się nie boi. Jest wojownikiem". Takiego Karola Nawrockiego nie znaliście! "Czuję się przez całe życie odpowiedzialny za Polskę"

(945) Redakcja wPolityce.pl

„Patriotyzm to jest właściwie tylko i wyłącznie i aż miłość do ojczyzny” - mówi Karol Nawrocki, kandydat obywatelski na prezydenta RP z poparciem...
(Czas potrzebny na przeczytanie tego tekstu to około 7 minut i 50 sekund.)