- Czas potrzebny na przeczytanie tego tekstu to około 1 minuta i 35 sekund.
Po raz kolejny to niezwykłe wydarzenie muzyczne zagościło na Zamku w Nowym Wiśniczu. W tym roku był to koncert kameralny pedagogów i studentów Letniej Akademii Muzyki „Scharoun Ensemble der Berliner Philharmoniker”.
Koncert ten był owocem wspólnego projektu edukacyjno-koncertowego Filharmonii Berlińskiej i europejskiego Centrum Muzyki Krzysztofa Pendereckiego: polsko-niemieckiej Letniej Akademii Muzyki. W programie koncertu artyści wykonali Josepha Haydna – Divertimento „Der Geburstag” Hob II/11, Andrewa Normana- „Gran Turismo”, Richarda Straussa-„Metamorfozy” oraz Antonina Dvoraka- Serenadę na instrumenty dęte d-moll,op.44 Myślą przewodnią Festiwalu Emanacje jest „Tradycja-Wspólczesność- Talent” i tak było tym razem. Wynikało to z ułożenia programu tego koncertu, gdzie muzyka współczesnego kompozytora amerykańskiego Andrewa Normana, przeplatała się z muzyką klasyczną choćby Josepha Haydna czy Antonina Dvoraka. A talent to oczywiście wykonawcy, niezwykłe indywidualności muzyczne, gdzie w fantastyczny sposób uwidacznia się i owocuje relacja mistrz-uczeń o czym mogliśmy się przekonać w piątkowy wieczór w sali balowej wiśnickiego Zamku. A całości dopełniał wystawiony obecnie na Zamku niezwykły obraz „Jan Sobieski pod Wiedniem”, który jest haftowaną repliką słynnego obrazu Jana Matejki o tym samym tytule. Replika ta została wykonana przez 78 wolontariuszy. Wzór natomiast składa się 50 części połączonych w jedną całość o wymiarach 458 x 894 cm. W przerwie koncertu mogliśmy podziwiać w sąsiednich salach prace absolwentów Liceum Plastycznego w Nowym Wiśniczu wystawione na wystawie jednej pracy „44” Wśród nich praca Grzegorza Kapci, artysty i muzyka z Bochni o którym niedawno mogli Państwo przeczytać w naszej gazecie. Zresztą sam mi ją pokazał. Można rzec iż oddaje ona jego fantastyczne, twórcze poczucie humoru. Na obrazie widać wiśnicki Zamek do którego prowadzi droga oznakowana znakiem drogowym „44”. Ten wieczór obfitował w wiele niespodzianek gdyż wśród publiczności spotkałam także moich kolegów z Państwowej Podstawowej Szkoły Muzycznej w Krakowie przy ul.Basztowej 8 : znanego światowej sławy organistę prof. Krzysztofa Latałę oraz dr Piotra Lityńskiego, wielkiego melomana i miłośnika życia muzycznego, a także jego żonę Małgosię, koleżankę z mojego rocznika na UJ. Tak więc był to dla mnie niezwykły wieczór, który głęboko zapisał się w mojej pamięci. A wszystko to było możliwe dzięki gospodarzowi tego miejsca, a więc burmistrzowi Stanisławowi Gaworczykowi ,który przed laty zadbał o to, aby Zamek stał się centrum kultury wysokiej i promieniował nią nie tylko w Małopolsce, ale również poza granicami naszego kraju za co należą mu się wielkie słowa uznania.