- Czas potrzebny na przeczytanie tego tekstu to około 1 minuta i 26 sekund.
Już po raz siódmy w Starym Wiśniczu odbył się ciekawy konkurs kulinarny ?Wiśnickie specjały? Ideą tych konkursów jest wyszukiwanie i kultywowanie tradycyjnych przepisów kulinarnych ,które przed laty były stosowane w gospodarstwach ziemi wiśnickiej.
W tym roku wzięto na tapetę mleko i jego przetwory. Trzy osobowe jury konkursu w składzie Grażyna Filip z Powiatowego Zespołu Doradztwa Rolniczego w Bochni, Sylwia Stachowicz etnolog i Anna Dudek z Łapanowa, oceniało przepis i smak potraw oraz ich regionalność a także aranżację stoiska. Trzeba przyznać ,że jury miało trudny wybór, bo wszystkie specjały wyglądały znakomicie, a w czasie degustacji można było przekonać się osobiście ,że mają one również ciekawy i oryginalny smak. A, że głównym bohaterem wczorajszego konkursu było mleko tak więc mogliśmy skosztować bryjki na mleku z mąki żarnowej ,sierciaków na mleku ,różnego rodzaju klusek (kładzione ,na parze), knedli serowych czy pierogów z serem polanych karmelem ze śmietaną. A także bardzo oryginalną i ciekawą potrawę jak płucka na serwatce. Nie zabrakło również tradycyjnego wiejskiego masła i sera oraz chleba. Na stołach królowały również ciasta, a więc w tym przypadku niezawodne serniki, jeden lepszy od drugiego, a także ciasta drożdżowe i kolorowe ptasie mleczko. Nie zabrakło również nalewki o sympatycznej i dźwięcznej nazwie ?Krówka?. A wszystko to odbywało się w oryginalnej scenerii, pięknie urządzonej wiejskiej chaty, jakim jest Ośrodek Edukacji Regionalnej w Starym Wiśniczu, gdzie podejmowała nas jego sympatyczna gospodyni Bernadetta Błoniarz.
W konkursie zmagały się uczestniczki ze Starego Wiśnicza ,Olchawy ,Królówki i Chronowa oraz ?jeden rodzynek? specjalizujący się w nalewce ?Krówka? Atmosfera była iście domowa: wiele serdeczności ,uprzejmości i prawdziwa staropolska gościnność. Należą się słowa uznania dla organizatorów tego typu imprez, a więc burmistrza Nowego Wiśnicza Stanisława Gaworczyka , dyrektora Miejskiego Ośrodka Kultury w Nowym Wiśniczu, a także szefowej Ośrodka Edukacji Regionalnej w Starym Wiśniczu. Są to bezcenne inicjatywy pielęgnujące miejscową tradycję i dbające o integrację pokoleniową w małej ojczyźnie.