- Czas potrzebny na przeczytanie tego tekstu to około 2 minuty i 41 sekund.
Publikacja w całości wszystkich złożonych wniosków do budżetu obywatelskiego na stronach internetowych miasta i możliwość zapoznania się z nimi w punktach konsultacyjnych, wprowadzenie możliwości składania wniosku przez grupę osób czy opublikowanie przez miasto przykładowych cenników, pomocnych w kosztorysowaniu projektów – takie między innymi zmiany w regulaminie tegorocznego budżetu obywatelskiego postuluje Logiczna Alternatywa.
W imieniu stowarzyszenia uwagi do regulaminu przedstawili dzisiaj (2 lutego) na konferencji prasowej poseł Łukasz Gibała oraz Adrianna Siudy, koordynująca działania LA.
Tym samym Logiczna Alternatywa bierze udział w konsultacjach społecznych projektu regulaminu, które potrwają do 9 lutego. Zaprezentowane przez Adriannę Siudy poprawki do dokumentu mają swoje źródło we wnioskach, zawartych w ewaluacji ubiegłorocznego BO. Raport z ewaluacji przeprowadziła na zlecenie Urzędu Miasta Krakowa Pracownia Badań i Innowacji Społecznych „Stocznia”. Ocena funkcjonowania pierwszej krakowskiej edycji BO kosztowała miasto 44 tysiące złotych. – Pytanie, po co te pieniądze zostały wydane, skoro w projekcie regulaminu zastosowano się wyłącznie do dwóch z 17 rekomendacji, które powinny zostać wykorzystane przy jego opracowywaniu – powiedział dzisiaj Łukasz Gibała.
Tymczasem procedura budżetu obywatelskiego, opisana w jego regulaminie, zdecydowanie wymaga zmian. Dowodzi tego choćby odsetek wniosków odrzuconych na etapie formalnej weryfikacji w krakowskim BO 2014. W naszym mieście było ich aż 30%, podczas gdy w Łodzi odrzucono 20%, a w Gdańsku – tylko 16%. Niepokojąca jest także szacowana frekwencja – w Krakowie 10%, a dla porównania we Wrocławiu 25% i 24% w Łodzi. W ubiegłorocznej krakowskiej edycji BO wysoki był także odsetek głosów nieważnych, wyniósł on aż 13%. – Przyczyną tego stanu rzeczy są niewłaściwe procedury, a także niewystraczająca polityka informacyjna miasta – stwierdził Gibała.
Jakich zmian w regulaminie domagają się przedstawiciele Logicznej Alternatywy? To po pierwsze udostępnienie mieszkańcom zgłoszonych do budżetu obywatelskiego wniosków w całości. Przypomnijmy, że w roku 2014 na stronach internetowych miasta dostępna była tylko nazwa projektów, ich bardzo oszczędny opis oraz koszt realizacji. – Wykorzystajmy dobre praktyki innych miast, w których wnioski publikowane są w pełnej wersji, dzięki czemu głosujący mają pełną wiedzę, czego dotyczy projekt i z czego wynikają jego koszty – argumentowała dzisiaj Adrianna Siudy. Kolejnym pomysłem zaczerpniętym od innych polskich miast jest publikacja „cenników miejskich”.
–W ubiegłym roku niezwykle trudno było zbudżetować swój projekt. Znacznie łatwiej było mieszkańcom choćby Wrocławia czy Lublina. Dostali od miasta świetne narzędzie – cennik miejski, w którym podane były koszty jednostkowe różnych miejskich inwestycji. Można było tam łatwo sprawdzić, ile kosztuje na przykład remont 1m2 chodnika, postawienie latarni czy stworzenie siłowni na wolnym powietrzu – mówiła Siudy. Innym problemem, jaki wyłonił się w trakcie ewaluacji i który można rozwiązać wyłącznie odpowiednim zapisem w regulaminie, jest możliwość składania wniosku przez grupę osób i wyznaczenia więcej niż jednej osoby do kontaktu po stronie wnioskodawcy. Zgodnie z wyłożonym do konsultacji projektem regulaminu wniosek może złożyć tylko jedna osoba i tylko ona może wprowadzać ewentualne zmiany, konieczne w wyniku weryfikacji. – Przecież łatwo sobie wyobrazić sytuację, że wnioskodawca akurat wyjechał z miasta i nie jest w stanie w wyznaczonym terminie poprawić wniosku. A jeśli tego nie zrobi, jego projekt trafia do kosza – argumentowała.
Swoje propozycje poprawek do projektu regulaminu budżetu obywatelskiego Stowarzyszenie Logiczna Alternatywa złożyło dzisiaj formalnie w ramach konsultacji społecznych. Poprawek tych jest łącznie sześć i rozwiązują wszystkie te problemy wynikające z ewaluacji, które można rozwiązać na etapie uchwalania regulaminu. Poza wyżej opisanymi, postulują one również zorganizowanie przynajmniej jednego punktu konsultacyjnego w każdej dzielnicy Krakowa, a także podzielenie spotkań z mieszkańcami na dwa etapy. W pierwszym mieszkańcy dyskutowaliby o potrzebach miasta i dzielnic, a dopiero w drugim etapie dyskutowane byłyby projekty zgłoszone do BO. Warto dodać, że w raporcie z ewaluacji można znaleźć znacznie więcej, bo aż 47 rekomendacji. – Miejmy nadzieję, że to opracowanie zostanie potraktowane przez prezydenta, radnych i urzędników poważnie. Trudno znaleźć powód, dla którego w projekcie regulaminu nie uwzględniono wniosków z raportu, który kosztował 44 tysiące złotych. Powody mogą być tylko dwa – albo radni i urzędnicy nie są w stanie poradzić sobie z wprowadzeniem tak prostych zmian, albo po prostu wprowadzać ich nie chcą. Liczymy na to, że dzięki naszym poprawkom to się zmieni – zakończył poseł Łukasz Gibała.