Motywacja jest niby jedna ? kontrola bankowa, konieczność ujednolicenia systemu. Nie przesadzajmy. Wszak jak każda działalność spółdzielcza, i ta też, nie dzieje się na księżycu, podlega kontroli ? więc o co chodzi w tym pędzie do jej zduszenia?

W dużej części odpowiedź na to pytanie znalazłem w podkrakowskiej miejscowości ? Czernichów. 20 km w górę biegu Wisły od Krakowa. W każdej mniejszej czy większej miejscowości jest jakiś pomnik. . A to Kościuszko, a to wieszcz, a to ? choć rzadziej ? znamienity prezydent czy naukowiec. Ludziom są one potrzebne.

W tej wspominanej miejscowości ? stoi sobie popiersie nie wieszcza, nie bohatera a Franciszka Stefczyka. I co ważne ? wcale nie postawione ostatnimi laty, a jeszcze dobrze przed wojną. Ciekawe też i warte upamiętnienia jest i to, że po wybuchu wojny ? ów pomniczek tajemnicza ręka zdjęła i schowała do najlepszego skarbca ? do ziemi. A, że pomnik jest z kamienia przetrwał. Żaden kapuś nie wiedział w jakiej ziemi on leży. A nawet jak wiedział, to w obawie o to, co może go spotkać od otoczenia, które strzegło tej tajemnicy ? też wolał nie wiedzieć. Ta społeczność lokalna ? uznała ten pomniczek za coś wartego ryzykowania życia. Bo taki mógł być koszt owej operacji.

Po wojnie ów pomnik powrócił tam gdzie stał. I to nie przed siedzibę Władz Gminy a tam gdzie stał - przed Kościół, co też ma swą wymowę.

Nie poeta, nie polityk, a twórca jednego z działań na rzecz samodzielności gospodarczej.

Sprawę owej świadomości ludzi znów wyjaśnia tradycja a objaśnia ją podpis. W tejże też miejscowości jest Szkoła Rolnicza. Ważna niegdyś dla tych terenów, które dziś już zapominają, że są z natury rolnicze. Trzeba więc wiedzieć, że tu już w 1860 roku została utworzona Szkoła Praktyczna Gospodarstwa Wiejskiego, dziś funkcjonująca jako Zespół Szkół o nazwie Rolnicze Centrum Kształcenia Ustawicznego im. F. Stefczyka, będąca najstarszą szkołą rolniczą w Polsce! Wie to ktoś w Małopolsce? Swego nie znacie. Nawiasem mówiąc są zakusy na likwidację szkoły a o rolnictwie coraz to mniej ona naucza. Ale to uwaga choć też ważna, jednak czynię na marginesie. I właśnie - w 1890 roku jeden z jej profesorów - dr Stefczyk powołał do życia Spółdzielczą Kasę Oszczędności i Pożyczek, która dała początek spółdzielczości wiejskiej.

Czyli tu był początek ? na skale ogólnopolską i to w czasach zaborów ? w środku zaborów.

Franciszek Stefczyk, swą postacią, pomnikiem, pamięcią, tu, gdzie Szkoła ta i Kasa powstały, to przypomina.

Praca organiczna to nie tylko Poznańskie.

Dla mnie jest zrozumiałe, że istotną przyczyną walki z Kasą Stelczyka jest jej niezależność i to, że nawiązuje ona do tradycji polskiej spółdzielczości finansowej z przełomu XIX i XX wieku. Jest elementem zaznaczania własnej tożsamości gospodarczej Przed II wojną światową do Kas Stelczyka (w 1939 roku istniało ich 3500) należało 1,5 mln Polaków. Jak jest dziś ? nie wiem ? ale nie jest to margines. To jest rynek klienta. Niezależny, z gotowizną. Niewybaczalne by takie coś było niezależne. Po okresie zaborów Kasy Stefczyka były demonstracją i realizacją własnego interesu gospodarczego, kładąc też kres lichwie pieniężnej. I zauważmy ? co dziś staje się też symboliczne - po 1947 roku Kasy zostały rozwiązane, a majątek znacjonalizowano lub rozgrabiono. Ruch spółdzielczości finansowej odrodził się dopiero w III Rzeczpospolitej, dzięki wsparciu Światowej Rady Unii Kredytowych i Związku Zawodowego "Solidarność?

Można wywodzić i to robią, że tamte Kasy i dzisiejsza nie mają związku. To tak jak ze związkiem Legionistów ? ma go nie być bo poumierali, a budynek przy Oleandrach idealnie pasuje na komercję.

Tymczasem ? zauważmy co ważne - ciągłość została sztucznie przerwana a idea jest ciągle żywa i kontynuowana. I to widać przeszkadza.

Czyżby historia miała zatoczyć koło?

Głos sprzeciwu wobec ekspansji gospodarczej ma być wyciszony.

Jaka samodzielność ?

Na to nakłada mi się ładnie bardzo obszerna i na mój zdrowy (bo nie zawodowy przecież) rozsądek, niezwykle trafna, a dostępna w Internecie wypowiedź Prof. Grzegorza Kołodki w sprawie identyfikacji przyczyn, rozmiarów i perspektyw obecnego kryzysu.

I proszę sobie wyobrazić, iż tenże ? słusznie przecież - identyfikuje kryzys jako rezultat deficytu pojęć wartości etycznych, skutku rozpasania drapieżnego neoliberalizmu. I to jest dobrze, gdy mówi to ekspert i polityk lewicy prof. G. Kołodko i trzeba przyznać, że choć zaskakuje ? to mówi celnie. Gdy jednak to samo, choć w innych kontekstach i z szerszą jeszcze motywacją mówi Ojciec Tadeusz Rydzyk, to już jest źle. Ojciec Rydzyk jak medialnie wiadomo jest faszystą i musi zostać zakneblowany. Sam G.Kołodko co prawda z groteskowym przerażeniem mówi ? bo prawica dojdzie do władzy i choć to mówi to nie widzi sprzeczności ze swą wcześniejszą diagnozą, w której wręcz powtarza słowa Ojca Rydzyka. Oto co czyni ideologia z rozumem! Rzeczywiście straszna perspektywa to ? dla kombinatorów ? powrót prawicy do władzy.

Z tego na razie wychodzi jeden fakt. Zaczęli się już między sobą władcy kłócić o kasę oraz wpływy i chcą wykonać skok na SKOK i na niezależne media.

Z tego widzimy wprost o co w istocie chodzi w tych wściekłych atakach i na Kasy i na Ojca Rydzyka. Odlegle to byty ? a jednak ? obydwa (w oczach oczywiście tylko eurolandu i ślepych w pędzie do uzależnienia euroentuzjastów), w czasach globalizacji (należałoby dodać ideologicznej) ? ?haniebnie? przypominają o samodzielności i do niej nawołują.

Niepojęte to i niedopuszczalne ? taka niezależność.

W sprawie Kas Stefczyka nie chodzi więc o porządek bankowy. To wyraźnie sobie powiedzmy. Ten, co prawda jako hasło tylko jest powoływany ? ale wszak narzędzia kontroli każdej działalności przecież są. I nie jest wcale tak by te Kasy miały zagrażać porządkowi Państwa.

Zagrażają, ale porządkowi opartemu na zniewoleniu gospodarczym ludzi.

I tu kogoś boli.

  • stefczyk_1.jpg
  • stefczyk_2.jpg
  • stefczyk_3.jpg

PRZECZYTAJ

 📝 Najnowszy artykuł
05 Września 2024

Wyszynk

Przyznaję, że choć ze sprawami miasta niegdyś miałem aktywny kontakt, już podobnie jak chyba ogół mieszkańców nie śledzę kolejno składanych projektów uchwał Rady Miasta. Tak też było z Prezydenckim, projektem uchwały w skrócie ją nazwę - zezwoleń na sprzedaż napojów alkoholowych. Jest to projekt prezydencki i pochodzi – uwaga - z końca ubiegłego roku. Sam czas wskazuje na klasyczną już wrzutkę usuwającą każdy projekt w cień przed żywszym

...
(Czas potrzebny na przeczytanie tego tekstu to około 6 minut i 29 sekund.)


05 Września 2024

Wyszynk

(167) dr Feliks Stalony - Dobrzański

Przyznaję, że choć ze sprawami miasta niegdyś miałem aktywny kontakt, już podobnie jak chyba ogół mieszkańców nie śledzę kolejno składanych...
(Czas potrzebny na przeczytanie tego tekstu to około 6 minut i 29 sekund.)


31 Sierpnia 2024

Tusk wysadził w powietrze retorykę o neosędziach

(784) Grzegorz Wszołek - gw1990

Donald Tusk złożył kontrasygnatę pod decyzją prezydenta Andrzeja Dudy o wybraniu sędziego Krzysztofa Wesołowskiego na przewodniczącego zgromadzenia...
(Czas potrzebny na przeczytanie tego tekstu to około 3 minuty i 49 sekund.)


29 Sierpnia 2024

Moja refleksja z księdzem Piotrem Skargą w tle

(463) dr inż Feliks Stalony - Dobrzański

Tekst zamieszczony w numerze 31 Gazety Warszawskiej w którym przywołano postać ks. Piotra Skargi i użyto w nim jako ilustrację Jego figurę z...
(Czas potrzebny na przeczytanie tego tekstu to około 5 minut.)


20 Sierpnia 2024

Wrzód na sumieniu Zjednoczonej Prawicy

(1282) dr inż. Feliks Stalony - Dobrzański

Z przerażeniem i w pełni zasadną obawą zniszczenia Polski i nas jako Narodu patrzy się i narzeka na to co wyprawia koalicja rządzących stosując...
(Czas potrzebny na przeczytanie tego tekstu to około 8 minut i 42 sekundy.)